W czwartek, 30 listopada, klasa VI a raz z wychowawcą zorganizowała spotkanie andrzejkowe.
Z przymrużeniem oka, przy blasku nastrojowych świec wróżyliśmy sobie z wosku, Dominika przygotowała pyszne ciasteczka z wróżbą, a Martyna starała się odgadnąć przyszłość z naszych dłoni. Oczywiście nie zabrakło też przebijania szpilką papierowego serca z wypisanymi imionami.
Czas pomiędzy wróżbami urozmaicały zabawy taneczne i słodki poczęstunek.
Klasa VI a
Każdego roku, 6 grudnia wszystkie dzieci wyczekują wyjątkowego gościa, jakim jest Święty Mikołaj. Wiemy, że jest on bardzo zajęty i nie wszystkie dzieci może odwiedzić i spotkać się z nimi. Nam jednak zostawił cudowne prezenty. Ogromna była nasza radość. Podziękowaliśmy mu śpiewając piosenkę o Mikołaju.
Bożena Bujnowska
5 grudnia rozpoczęliśmy kolędowanie. W tym dniu odbyła się audycja muzyczna pt. ,, Hej kolęda”. Muzycy wprowadzili nas w nastrój świąteczny przypominając bożonarodzeniowe tradycje i kolędy. Dzieci uczestniczyły aktywnie w tym spotkaniu. Wystąpiły w rolach aniołów, pastuszków i królów, a siostra Letycja poprowadziła orszak kolędników niosąc na przedzie gwiazdę. Okazało się, że dzieci doskonale pamiętają słowa i melodie kolęd.
6 grudnia tradycyjnie odbyły się mikołajki. Niektórym się poszczęściło i odwiedził ich Mikołaj.
R. Lipka
Wychowankowie świetlicy Szkoły Podstawowej nr 1 w Hajnówce już 12 raz obchodzili Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. W zasadzie, to nie był Dzień Pluszowego Misia, a Tydzień Pluszowego Misia.
Przez tydzień dzieci przychodziły do świetlicy z misiami, pani oczywiście również ze swoim misiem. Powstały portrety misiów, misiowe rymowanki i wycinanki, były zabawy z misiami i piosenki o misiach. No bo jak można przeżyć dzieciństwo bez misia? Nie da się. Nawet dorośli kochają misie. Każdy potrzebuje misia.
Historycznie rzecz ujmując, miś, choć tak popularny, jest bardzo młodą zabawką. Powstał dopiero na początku XX wieku, w 1902 r. Nie może się równać z lalką, która była znana już co najmniej 2 tys. lat przed naszą erą. Jednak misie mają tę przewagę, że są lubiane i przytulane bez względu na płeć i wiek właściciela.
Krystyna Kościewicz
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN z Warszawy przyjechało do Hajnówki, żeby przybliżyć mieszkańcom kulturę i religię żydów, którzy przed II wojną światową licznie żyli w Polsce, również w Hajnówce. Trzydniowa wizyta edukacyjna odbyła się w ramach projektu „Żydowskie dziedzictwo kulturowe” realizowanego jako „Muzeum na kółkach”.
- Synagoga w Hajnówce mieściła się na ulicy Polnej, obecnie Grunwaldzka – mówiła zwiedzającym muzeum dzieciom Katarzyna Niewczas, edukatorka Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. - W tradycyjnej edukacji, dzieci idą do szkoły, kiedy mają trzy lata. Heder, to nazwa szkoły podstawowej. Dzieci, które mają 3 lata zaczynają uczyć się pisać i czytać, uczyły się języka hebrajskiego, zobaczcie litery. Nie wiem, czy wiecie, że w hebrajskim czyta się z prawej do lewej.
Dzieci interesowało dużo rzeczy. Książka, której ostatnia strona tak naprawdę była pierwszą, foremka na chałkę, a chałka jest tak ważna jak prosfora czy opłatek. Meduza, czyli pudełeczko z pergaminem, na którym jest wyznanie wiary. Hamsa, czyli ręka opatrzności. Była też mapa interaktywna z makietami budowli żydowskich.
- Tak naprawdę nasze muzeum nie ma kółek, ale jeździ po Polsce – tłumaczyła Katarzyna Niewczas. - Hajnówka jest szóstym miastem w tegorocznej edycji. Z Hajnówki pojedziemy do Choroszczy. W każdej miejscowości pokazujemy wystawę, jak ta. Pawilon jest transportowany na wielkiej przyczepie, jest wielki dźwig, który łapie go z góry, przenosi na samochód. Dzięki temu możemy jeździć po różnych miejscowościach. W każdej miejscowości jesteśmy 3 dni. Wszystkie eksponaty muzealne i cała wystawa jest związana z żydami, a żydzi mieszkali kiedyś w Hajnówce. Słyszeliście kiedyś słowo żyd? Jezus był żydem i matka boska. Jest też kraj żydowski, w którym mieszkają żydzi, to Izrael. Przez wiele wieków żydzi nie mieli swego państwa i musieli podróżować po różnych krajach, żeby tam mieszkać. W Polsce mieszkało bardzo wielu żydów przed II wojną światową. To była największa na świecie społeczność żydowska. Żydzi, to osoby, które wyznają judaizm, albo ich przodkowie byli żydami.
„Muzeum na kółkach” od 2014 roku odwiedza przeróżne miejscowości naszego kraju. W tym roku 7 miast: Będzin, Nowy Sącz, Bobowa, Tarnobrzeg, Opole Lubelskie, Hajnówka oraz Choroszcz. Cała trasa trwała od 29 września do 25 października. W Hajnówce, „Muzeum na kółkach” było tuż przy urzędzie miasta, w dniach 19, 20 i 21 października 2017 r.
Krystyna Kościewicz
Można było popatrzyć na musztrę, posłuchać komend, posłuchać orkiestry dętej. Było wręczenie sztandaru, ślubowanie funkcjonariuszek i funkcjonariuszy.
Wszystko to z okazji trzydziestolecia Aresztu Śledczego w Hajnówce. Na uroczystości, które odbyły się w centrum miasta, przy budynku urzędu miasta, przybyli m.in. gen. Jacek Kitliński, dyrektor generalny Służby Więziennej, płk Piotr Kondraciuk dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Białymstoku, arcybiskup Jerzy Pańkowski, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego oraz ordynariusz Diecezji Wrocławsko-Sczecińskiej, ks. biskup Tadeusz Pikus, ordynariusz Diecezji Drohiczyńskiej, biskup hajnowski Paweł Tokajuk oraz liczne grono duchownych i samorządowców.
Nadano odznaki za szczególne zasługi dla służby penitencjarnej, a młode funkcjonariuszki i funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Hajnówce złożyli ślubowanie:
„Ja, obywatel Rzeczpospolitej Polskiej, wstępując do służby więziennej, ślubuję uroczyście: rzetelnie wykonywać powierzone mi zadania funkcjonariusza tej służby i polecenia przełożonych przestrzegając Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i wszystkich przepisów prawa, jak również tajemnic związanych ze służbą, a także zasad etyki zawodowej, ze szczególnym uwzględnieniem poszanowania godności ludzkiej oraz dbałością o dobre imię służby. Tak mi dopomóż Bóg”.
- Pododdziały – baczność, na ramię broń, prezentuj broń, na prawo patrz, poczet sztandarowy baczność, przed front szyku marsz! - Takich poleceń nie słychać na co dzień. Stąd komentarze publiczności „tamten chodzi jak robot”. „Oni nie mają broni, tylko szable”, „o, jest sztandar, po środku”.
W ceremonii przekazania sztandaru wzięli udział - Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki, dyrektor generalny służby więziennej, dyrektor Aresztu Śledczego w Hajnówce podpułkownik Roman Paszko. W skład pocztu sztandarowego weszli - dowódca sierżant Piotr Radziwoniuk, asystujący sierżant Mateusz Łomaszkiewicz, sztandarowy sierżant Piotr Stepaniuk.
- Przekazuję wam ten sztandar, noście go z dumą i honorem – powiedział gen. Jacek Kitliński.
- Ku chwale ojczyzny! – odpowiedzieli funkcjonariusze.
Krystyna Kościewicz
Otwarcie gabinetu terapeutycznego integracji sensorycznej w Przedszkolu nr 5 z Oddziałami Żłobkowymi w Hajnówce
Gabinet powstał dzięki Programowi Inicjatyw Pracowniczych „Formy- Fabryka Inicjatyw Edycja 2017”. Inicjatorem programu jest Fabryka Mebli „Forte”. Celem projektu było przystosowanie jednego z pomieszczeń znajdujących się w budynku Przedszkola nr 5 z Oddziałami Żłobkowymi w Hajnówce na gabinet terapeutyczny, zwany także salą integracji sensorycznej.
- W piwnicy przedszkola był składzik, magazynek. Zostało zmienione wszystko, poczynając od oświetlenia, podwieszonego sufitu, pomalowania, zostały ułożone panele podłogowe – wspomina Natalia Ruszuk, liderka projektu Fabryki Mebli „Forte”. - W międzyczasie pan Michał Puc wstawił drzwi, a pan Włodzimierz Teterko wstawił okna. Mieliśmy ograniczoną kwotę 7 tys. zł, okna były droższe, pan Włodzimierz wstawił je za darmo. Po pracach remontowych zwieźliśmy tutaj meble i pan Wiesław razem z Ukraińcami złożyli te mebelki. Załatwiliśmy jeszcze krzesełka i stolik specjalistyczny dla dzieci. Zakupiliśmy także dwie wykładziny. Jeszcze raz dziękuję dla Wiesława Rakowicza, który zainicjował realizację tego projektu. Gdyby nie on, to ja bym nawet nie wiedziała, że coś takiego można tutaj zrobić.
Sensor, znaczy czujnik. Sala sensoryczna, ma za zadanie pomóc dzieciom właściwie odczuwać. Jest to szczególnie ważne teraz, gdy od początku życia, dzieci są bombardowane wielością i kolorowością zabawek, ścian, mnogością dźwięków i świateł. Nie uda się uciec od cywilizacji, ale można i trzeba nauczyć się w niej żyć. Nauczyć się tak reagować na bodźce, żeby nie szkodzić własnemu zdrowiu. W wielkim skrócie właśnie do tego służą sale integracji sensorycznej.
- W związku z dużą ilością dzieci wymagających pracy indywidualnej oraz potrzebą wyrównywania szans edukacyjnych naszych wychowanków, zaistniała w naszej placówce konieczność stworzenia odpowiednich warunków, aby takie działania prowadzić – mówi Małgorzata Saadoon, dyrektor Przedszkola nr 5 z Oddziałami Żłobkowymi w Hajnówce.
Nad stworzeniem sali integracji sensorycznej pracowali z ramienia „Forte” - Natalia Ruszuk, Wiesław Rakowicz, Rafał Grzelak, Dawid Wiejkowski, Rafał Tuszyński, wolontariusze z przedszkola - Mikołaj Patejuk i Waldemar Sobisz. Sponsorami byli Michał Puc i Włodzimierz Teterko.
- Na dzień dzisiejszy wyposażyliśmy nasz nowopowstały gabinet w sprzęt i zabawki, którymi dysponowaliśmy – wyjaśnia Małgorzata Saadoon. - Bardzo chcielibyśmy, aby w przyszłości pomieszczenie to stało się Salą Integracji Sensorycznej z prawdziwego zdarzenia. Potrzebujemy jednak funduszy na zakup sprzętu specjalistycznego do ćwiczeń rehabilitacyjnych i terapeutycznych. Dlatego też chcemy stworzyć projekt unijny i pozyskać w ten sposób pieniądze na zakup takiego sprzętu. W Hajnówce jest wielkie zapotrzebowanie na tego typu terapię, mam nadzieję, że w przyszłości dzięki temu, że dysponujemy taką salą będziemy mogli pomóc nie tylko naszym wychowankom, ale i dzieciom z miasta.
My, wychowankowie III grupy szkolnej świetlicy, dziękujemy za możliwość pobawienia się w sali sensorycznej oraz na dobrze wyposażonym podwórku Przedszkola nr 5.
Krystyna Kościewicz
28 listopada 2017r. uczniowie kl. Ib udali się do Miejskiej Biblioteki Publicznej, gdzie uczestniczyli w warsztatach z zakresu historii pisma zorganizowanych przez panie Joannę Kisielewicz i Agnieszkę Kazberuk. Najpierw dzieci miały okazję wysłuchać historii o początkach pisma, następnie w oparciu o fragment filmu pt. ,,Plastusiowy pamiętnik” obejrzały zmagania Plastusia z atramentem. Najważniejszym momentem spotkania okazały się ćwiczenia w pisaniu piórem. Chociaż palce wyglądały tak jak u Tosi i Zosi - bohaterek lektury pt. ,, Plastusiowy pamiętnik”, to wszystkim spodobały się te zajęcia. A prace dzieci były udane.
R. Lipka
23 listopada odbyła się długo wyczekiwana zabawa andrzejkowa. Uczestniczyli w niej uczniowie klas I-III. Imprezę prowadziły dziewczyny ze starszych klas (dziękujemy!). Zaczęło się od poczęstunku przy własnoręcznie wykonanych lampionikach. Następnie wyszliśmy na korytarz, gdzie odbywała się dyskoteka. Nogi same rwały się do tańca. Po długiej zabawie wróciliśmy do sal na wróżby przygotowane przez nasze panie. owiadywaliśmy się o naszych przyszłych wybrankach czy zawodach, które będziemy kiedys wykonywać. Było dużo smiechu.
To była świetna impreza i długo jej nie zapomnimy!
Anita Bałdak
wychowawcy klas I-III (T. Czemerych, M Gawryluk,
A. Tichończuk, E. Giżewska)
23 listopada w naszej szkole odbyła się Dyskoteka Andrzejkowa. Poza tańcami, muzyką i świetną zabawą uczniowie mieli okazję sprawdzić co przyniesie im przyszłość. W klasach odbywały się zabawy andrzejkowe.
Nie zabrakło wróżenia z butów, ciasteczek z wróżbą, serc z imionami przyszłych sympatii, zawodów i „monety w studni”.
Oto fotorelacja, przedstawiająca co się działo w klasie III c
Anna Frankowska
Teresa Czemerych
Kolejny raz sala w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej w Hajnówce zapełniła się widzami. 26 listopada, w niedzielne popołudnie, rozpoczęły się “Мастацкія сустрэчы школьнікаў” – Spotkania artystyczne dzieci i młodzieży uczącej się języka białoruskiego.
Nasi uczniowie po raz pierwszy zagościli na tej imprezie. Dzieci zaprezentowały dwie piosenki w języku białoruskim: „Сонейка асенняе” i „Вочы дзяцей” J
Gratuluję serdecznie!
Ania Frankowska
24 XI uczniowie klas I-III uczestniczyli w spotkaniu z pracownikami schroniska dla zwierząt "Ciapek". O formach opieki nad bezdomnymi zwierzętami opowiadał kierownik schroniska- pan Sławomir Stepaniuk. Poinformował, że w schronisku jest ponad 100 zwierząt. Zachęcał do adopcji bezdomnych psów. W trakcie spotkania został ogłoszony konkurs plastyczny "Mój czworonożny przyjaciel" oraz zbiórka karmy. Następnie przedstawiony został piękny podopieczny o imieniu Wi-fi.Okazał się miłym, łagodnym psem,
którego uwielbiały dzieci i pozwalał się głaskać. Uczniowie nie szczędzili mu czułych gestów.
Teresa Czemerych
Raisa Lipka
Dnia 23 listopada 2017r. w Szkole Podstawowej nr 1 im. Janusza Kusocińskiego odbyło się pasowanie na czytelnika biblioteki szkolnej uczniów klas pierwszych. Najmłodsi uczniowie klasy Ia i Ib naszej szkoły zostali uroczyście przyjęci w poczet czytelników Biblioteki Szkolnej. Przedstawienie przygotowali uczniowie klasy IIa pod kierunkiem wych. Mirosławy Gawryluk. Uczniowie klas pierwszych dowiedzieli się, jak należy dbać o książki, czego nie wolno robić czytając książkę. Odgadywali zagadki, które sprawdziły ich znajomość bohaterów baśni i bajek. Po takim wprowadzeniu przyszli czytelnicy złożyli uroczyste przyrzeczenie, że zawsze będą szanować książki. Panie bibliotekarki - Anna Panfiluk i Marzena Górska podziękowały klasie II a i ich wychowawczyni za przygotowanie uroczystości a nowi czytelnicy otrzymali od pań interesujące zakładki z wypisanymi prośbami książek. Mamy nadzieję, że od tej pory każdy pierwszak będzie często odwiedzał bibliotekę i rozbudzi w sobie potrzebę czytania oraz poznawania nowych bohaterów książkowych.
Mirosława Gawryluk
Anna Panfiluk
Marzena Górska
Po podsumowaniu konkursów trwających podczas Miesiąca Bibliotek Szkolnych okazało się, że najbardziej aktywnie uczestniczyli w nich uczniowie kl. VA. Oni też zdobyli najwięcej nagród, które wręczyłyśmy im w obecności wychowawczyni Anny Giermaniuk w czytelni szkolnej. Gratulujemy!
Marzena Górska
Anna Panfiluk
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2017 Rokiem Marszałka Józefa Piłsudskiego (1867 – 1935)- niezłomnego bojownika o wolność i niezawisłość Polaków. Wiąże się to z 150. rocznicą urodzin Wodza Narodu, wskrzesiciela Polski po 123. latach niebytu państwowego.
Z tej okazji zorganizowałyśmy wystawę na holu przed pomieszczeniem biblioteki szkolnej. Nauczyciele wraz z uczniami przychodzili ją oglądać na lekcjach wychowawczych.
Marzena Górska
Anna Panfiluk
Tematyka rodzinna jest bardzo bliska wszystkim uczniom. Z wielki zaangażowaniem uczniowie klasy III c dociekali jakie są stopnie pokrewieństwa w ich rodzinach. Dzięki najbliższym dowiedzieli się o przodkach. We współpracy z rodzicami stworzyli drzewa genealogiczne swoich rodzin. Efekty pracy okazały się imponujące. Drzewa genealogiczne uczniowie przedstawili w formie graficznej dowolnymi technikami. W klasie chętnie analizowali swoje prace. Prezentowali swoje drzewa i opowiadali o członkach
rodziny. Wspominali tych, którzy odeszli.
Teresa Czemerych
W nowym roku szkolnym 2017/2018 w naszej szkole oficjalnie rozpoczął działalność Szkolny Klub Wolontariatu. Co prawda już w czerwcu przed wakacjami rozpoczęliśmy wdrażanie w pomaganie innym. Wówczas kilkoro kandydatów na członków szkolnego wolontariatu wzięło udział w akcji ,, Szczepienie przeciwko nudzie”. Działania odbywały się w ciągu dwóch dni weekendowych, podczas których szkoliliśmy się warsztatowo i przeprowadzaliśmy akcję integrującą małych i dużych hajnowian podczas Pikniku Rodzinnego.
Po wakacjach wolontariackie zamierzenia nabrały rozmachu. Naszym marzeniem jest popularyzowanie pracy wolontariuszy, a przede wszystkim organizowanie akcji na rzecz społeczności szkolnej. i lokalnej. Chcemy również zapoznać szersze grono osób z tematyką, czym jest wolontariat, ponieważ obecnie istnieje wiele negatywnych stereotypów dotyczących działalności wolontariuszy. Pragniemy zmienić to podejście i uświadomić, że bycie wolontariuszem przynosi młodym ludziom wiele korzyści.
Do pracy w klubie zgłosiła się spora grupa sympatycznych i pełnych chęci do działania uczniów, ale wciąż czekamy na kolejnych ochotników. Poniżej zamieszczamy krótką prezentację pod nazwą: ,,Szkolny wolontariat w pigułce dla niewtajemniczonych”. Zostały tam zawarte najistotniejsze informacje na temat wolontariatu. Tak więc – zapraszamy do wspólnego działania.
Opiekunowie: Barbara Androsiuk, Anna Giermaniuk
20 października klasa V „b” zakończyła opracowywanie mitów greckich, były to dwa tygodnie ciekawych lekcji, w trakcie których poznaliśmy historię greckich wierzeń. Mity okazały się na tyle interesujące, że kilka osób wpadło na pomysł, aby przygotować przedstawienie, które byłoby zakończeniem opracowywanego tematu. W mini spektaklu udział wzięli: Mariusz Radziecki – Zeus, Kinga Wołodkiewicz – Hera, Aleksandra Bujek – Atena, Klaudia Lewczuk – Afrodyta, Justyna Ostapkowicz – Eris, Nikola Różańska – Parys i Aleksandra Bakun – narrator.
Przedstawiona przez uczniów historia opowiadała o zaślubinach Tetydy i Peleusa. Przewodnim tematem było jednak jabłko niezgody, w mitologii przyczyniło się ono do kłótni pomiędzy Herą, Ateną i Afrodytą, a spór ten miał rozstrzygnąć Parys. Uczniowie przedstawili jednak odmienną wersję, gdzie wszystko kończy się dobrze, a każda z bogiń otrzymuje jabłko za swoje najlepsze cechy, w podstawowej wersji wygrana jednej z bogiń – Afrodyty doprowadziła do wojny trojańskiej.
Pomysł na przedstawienie był ciekawym zakończeniem nauki o mitach. Fajnie by było powtórzyć to doświadczenie na koniec kolejnych etapów nauki. Być może inne klasy wezmą z nas przykład i zorganizują własne przedstawienia.
Ola Żero kl. V „b”
W tym roku jesienna panna wyjątkowo nas nie rozpieszcza. Ostatnie dni października szczególnie dały nam się we znaki pod względem pogodowym. Mimo niesprzyjających warunków wybraliśmy się na wycieczkę. Dnia 25 października wyruszyliśmy w jednodniową podróż na Mazury. Pierwszym punktem naszej wyprawy był zamek w Rynie – druga co do wielkości budowla w Polsce wzniesiona przez Zakon Krzyżacki. Oprowadzani przez przewodnika po części przeznaczonej dla turystów, wysłuchaliśmy ciekawych i tajemniczych opowieści związanych z historią zamku. Następnym przystankiem była pradawna osada Galindów – prasłowiańskiego plemienia, umiejscowionego przy trasie Mikołajki – Ruciane Nida nad jeziorem Bełdany. Tam zwiedziliśmy jaskinię i wysłuchaliśmy interesującego wykładu jednego ze współczesnych Galindów J . Trzecim punktem mazurskiej wycieczki był park dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Spacer po tym obiekcie zapewnił wiele wrażeń, a bliski kontakt z dzikimi ssakami, oswojonymi przez ludzi był ciekawym i miłym doświadczeniem. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w białostockim McDonaldzie. Trzeba było uzupełnić stracone kalorie i zrekompensować niesprzyjające momentami deszczowe chwile. Mimo kaprysów pogody uczestnikom wycieczki przez całą podróż dopisywały humory. W czasie podróży rozbrzmiewały piosenki, rozmowy, śmiech, zawierane były nowe znajomości.
Klasy:Va, VI a, VII a, b
wraz z opiekunami:
Danuta Samerek,
Emilia Kruczkowska,
Anna Giermaniuk
Powered by aSc EduPage
